Czy Ty też uwielbiasz zimowe powroty do domu z pracy? Choć na zewnątrz ziąb, w sercu odczuwasz spokój i ciepło, bo wiesz, że za chwilę wejdziesz do nagrzanego mieszkania i zaszyjesz się pod kocem. A jeszcze lepszą opcją jest gorąca kąpiel i... SIUUUP do łóżka! Ale żeby wszystko przebiegło zgodnie z planem, warto najpierw zadbać o aranżację przytulnej, zimowej sypialni. Poniżej znajdziesz garść moyhowych inspiracji, dzięki którym łatwiej się zrelaksujesz i pokochasz grudniowe wieczory. 

Jaka powinna (a jaka nie powinna) być zimowa sypialnia?

Nie jesteśmy kotami i nie mamy chroniącej przed zimnem sierści, dlatego musimy radzić sobie z chłodem na inne sposoby. Najskuteczniejsze są tekstylia, które otulają i grzeją naszą skórę. Wraz z pierwszym chłodem warto zrobić porządek w szafie, schować cienkie T-shirty i wyjąć grube wełniane swetry oraz długie skarpety. Nieodłącznym elementem wyposażenia zimowego wnętrza jest także ciepły pled z dodatkiem naturalnej wełny, pod którym można się schować przed całym światem i zapomnieć o szalejącej za oknem zamieci.

Przytulna sypialnia z miękkimi, wygodnymi tekstyliami może stać się Twoją oazą i skutecznym sposobem na ucieczkę przed mrozem. To takie proste: wystarczy zaszyć się w łóżku z Netfliksem, książką lub pamiętnikiem, w towarzystwie przytulnych, otulających materiałów i rozkoszować się długaśnymi zimowymi popołudniami. 

Zimowa sypialnia powinna być: przytulna, wypełniona miękkimi, naturalnymi tekstyliami, poprawiająca nastrój, sprzyjająca odpoczynkowi, ciepła, nastrojowo oświetlona. W zimowej sypialni powinny dominować naturalne, stonowane kolory, oddychające tekstylia oraz akcesoria, które dodają wnętrzu przytulności, takie jak kwiaty i drewno.

Zimowa sypialnia nie powinna być: zagracona, przepełniona krzykliwymi kolorami, które utrudniają relaks, intensywnie oświetlona, pełna sztucznych materiałów, nieogrzewana, wypełniona sprzętem elektronicznym. Wszystko, co nie sprzyja odpoczynkowi, powinno się znaleźć poza sypialnią. Nie ma nic złego w relaksie przy serialu, jednak odpowiadanie na służbowe e-maile i bezrefleksyjne skrolowanie mediów społecznościowych to niezbyt dobre sposoby na odpoczynek.

Sypialnia inspirowana Twoimi pragnieniami

Podczas tworzenia idealnej sypialni obowiązuje jedna podstawowa zasada: zaaranżuj ją w taki sposób, by dobrze się w niej czuć. Nie musisz kierować się trendami z katalogów wnętrzarskich, choć mogą one stanowić inspirację. Najważniejsze jest jednak to, by aranżacja była odzwierciedleniem Twoich pragnień. Nie musisz więc sięgać po modny w tym sezonie motyw, jeśli zupełnie Ci się nie podoba. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest stawianie na ponadczasowość – naturalne tekstylia i drewno, które nigdy nie wychodzą z mody i pasują do każdego stylu. 

Mistrzami w tworzeniu przytulnych wnętrz są Duńczycy (tak, tak, to oni odpowiadają za fenomen hygge). Nieprzewidywalna skandynawska pogoda sprawia, że mieszkańcy Danii bardzo dużo czasu spędzają w domach, które są urządzone w taki sposób, by kontrastować z zewnętrznym zimnem i ciemnością. Nie ma jednego przepisu na stworzenie wnętrza w duchu hygge, gdyż każdy ma swoje własne wyobrażenie sypialni, która zapewnia poczucie bezpieczeństwa i oddaje charakter jej właściciela.

Jak twierdzi Christina B. Kjeldsen, redaktorka i autorka książek o skandynawskim wystroju wnętrz i stylu życia:

Dom urządzony „we właściwy sposób”, w którym meble, dekoracje i cała estetyka wynikają ze wzoru czy modelu uznawanego za odpowiedni, rzadko bywa hyggelig. W rzeczywistości hygge zależy od tego, ile jest szczerości w przedmiotach, którymi się otaczasz – układ i wystrój domu powinien odzwierciedlać wybory, jakich dokonujesz w swoim codziennym życiu*.

Jak stworzyć oazę przytulności we własnej sypialni? 4 inspiracje

Aranżując zimową sypialnię, pamiętaj, że ma być miękko, ciepło i przyjemnie. Jak osiągnąć ten efekt? Oto kilka pomysłów.

Tekstylia

Łóżko to Twoje centrum dowodzenia wszechświatem. Zadbaj więc o to, by było wypełnione po brzegi przytulnymi tekstyliami. Podstawą jest miękka, oddychająca pościel z bawełny w kolorze antracytowego, grafitowego, granatowego, szarego lub białego melanżu. Co dalej? Narzuty! Wybierając te z przyjemnych dla skóry dzianin i tkanin, nie tylko ozdabiasz łóżko i chronisz pościel przed kurzem, lecz również zapewniasz sobie dodatkowe źródło ciepła. Zamiast narzuty, możesz wybrać ciepły pled z wysoką zawartością wełny, który przywodzi na myśl ulubiony sweter. Czego jeszcze nie może zabraknąć w łóżku? Oczywiście poduszek! Małe i duże, wełniane i bawełniane, piaskowe, karmelowe, słomkowe, beżowe, szare, antracytowe, granatowe, cynamonowe i popielate – w moyha znajdziesz największy wybór mięciutkich poszewek na poduszki w naturalnych kolorach.

Światło

Natalia Kukulska śpiewała, że „nosisz je w sobie”, dlatego zaufaj swojej intuicji i dobierz do sypialni oświetlenie, które sprawi, że poczujesz się przytulnie i bezpiecznie. Dobrym pomysłem jest montaż tzw. lamp 3-fazowych, czyli centralnego oświetlenia z funkcją włączania wybranych żarówek. Takie lampy można uzupełnić oświetleniem punktowym, decydując się na małe lampki nocne, cotton balls, świece sojowe, a nawet lampki choinkowe.

Dywan, futrzak, wykładzina

Nie ma nic gorszego niż zimne stopy. Brr! Drewniane podłogi są piękne, dlatego nie musisz ich w całości zakrywać wykładziną. Możesz wykorzystać puchaty dywan typu shaggy, który rozłożysz przy łóżku, albo mięciutki dywanik ze sztucznego futra. Zadbaj też o ciepłe kapcie i skarpety, bez których zimą ani rusz!

Świąteczne dodatki

Chcesz wprowadzić atmosferę Świąt do swojej sypialni? Postaw na dodatki! Jeśli tylko dysponujesz odpowiednią przestrzenią, możesz umieścić w sypialni choinkę. Jeśli nie, w zupełności wystarczy cyprysowy krzaczek w doniczce, a nawet sztuczna wielosezonowa roślinka do złudzenia imitująca naturalne drzewko. W okresie świątecznym warto też wprowadzić do wnętrza aromatyczne dodatki, takie jak świeczki o zapachu cynamonu, grzanego wina, ciasteczek czy choinki. A może masz ulubioną śnieżną kulę z dzieciństwa albo figurkę renifera podarowaną przez bliską osobę? Taki gadżet doskonale wpisuje się w aranżację w duchu hygge, dlatego warto ustawić świąteczną pamiątkę na honorowym miejscu.

Potrzebujesz pomocy przy doborze tekstyliów do zimowej sypialni? Nie masz pewności, czy antracytowa pościel będzie współgrała z karmelowymi poduszkami? A może zastanawiasz się, jak pielęgnować wełniane narzuty, by nie traciły uroku mimo upływu lat? Zawsze możesz do nas zadzwonić, napisać maila albo odezwać się na Messengerze. Doradzimy najlepiej, jak umiemy! :-)

Dużo ciepła!

Kasia & Magda

*Marie Tourell Søderberg, Hygge. Duńska sztuka szczęścia, tłum. Olga Siara, Insignis 2016, s.110.