„Dom” w języku angielskim można nazwać na dwa różne sposoby. House to budynek, w którym mieszkamy, a home jest naszym miejscem na ziemi, z którym się identyfikujemy. Już samo słowo home jest miękkie, przytulne i wygodne, a jak powszechnie wiadomo, home jest zawsze tam, gdzie nasze serce. W tych trudnych czasach, kiedy #zostanwdomu stało się powtarzaną przez wszystkich mantrą, miłość do własnych czterech kątów jest szczególnie ważna. Czasem potrzeba naprawdę niewiele, by przemienić house w home i poczuć, jak przestrzeń, w której żyjemy, otacza nas opieką. Świat na chwilę zastygł, a my spędzamy coraz więcej czasu w łóżku, przemieniając je w prywatne centrum sterowania wszechświatem i ucząc się na nowo, jak smakować kawę aż do ostatniej kropli.

Zachęcam Was dziś do akcji #zostanwlozku i apeluję o zaproszenie czułości do swojej sypialni! Inspiracją do stworzenia dzisiejszego wpisu jest nasza pościel bawełniana z kolekcji Senne Marzenie, która czule przytula i jest jak plaster na zmęczone ciało i stargane nerwy.

Pościel jak ulubiony t-shirt

Z pewnością masz w swojej szafie taki t-shirt, którego nie pozbyłabyś się za żadne skarby świata. Wstań na moment i sprawdź jego skład na metce – na pewno będzie zawierał co najmniej 80% bawełny, która przyjemnie otula ciało i sprawia, że czujesz się komfortowo. A teraz wyobraź sobie, że cała Twoja pościel wykonana jest z ulubionego t-shirtu! Taka właśnie jest nasza pościel Senne Marzenie z miękkiej i delikatnej dzianiny, która pozwala skórze oddychać.

Równocześnie lekka i ciepła, wygodna i funkcjonalna, uniwersalna i nowoczesna. Za sprawą swojej naturalnej higroskopijności z łatwością wchłania wilgoć, zapewniając komfort podczas ciepłych letnich nocy lub walki z jesienną gorączką. Dzianinowa pościel z oddychającej bawełny jest także wytrzymała i nawet po wielu praniach wciąż pozostaje przyjemna dla skóry – zupełnie jak Twój ulubiony t-shirt. A jeśli o praniu mowa, bawełna nie wymaga szczególnej pielęgnacji i może być bez przeszkód prana w pralce (uwaga – tylko bez wybielaczy). Nie bez znaczenia dla mnie osobiście, jest też fakt, że wcale nie trzeba jej prasować! W końcu, czy jest coś przyjemniejszego od zapachu świeżo wypranej pościeli? :-)

Miękka jak skórka brzoskwini

Naturalna bawełna sprawdza się zarówno mroźną zimą, jak i upalnym latem, dostosowując się do panujących warunków. Bez względu na to, czy pragniemy otulenia i ciepła, czy też szukamy przyjemnego chłodu, pościel z bawełny zawsze stanie na wysokości zadania i spełni nasze wymagania. Dla niej najważniejszy jest nasz komfort, a Matka Natura obdarowała ją unikalnymi właściwościami, dzięki którym bawełna działa jak opatrunek na naszą skórę. Ten naturalny materiał szybko zadomowi się także w pokojach dziecięcych i sypialniach alergików.

Za sprawą specjalnej obróbki udało nam się stworzyć pościel z efektem brzoskwiniowej skórki, która jest przyjemna w dotyku nawet dla wysoko wrażliwych osób. Delikatny puszek otula i uzależnia od pierwszej wspólnej nocy, wpływając na zdrowy, spokojny i komfortowy sen. Miękka jest nie tylko nasza pościel, bo tym samym słowem chętnie określamy również kolorystykę dzianin moyha. Zdecydowanie bliżej nam do miękkich angielskich soft colours niż do polskich kolorów stonowanych, pastelowych, łagodnych i delikatnych. W końcu wystarczy rzut oka na nasze bajeczne szarości, grafity, biele i kolory natury, by przekonać się, że nie są stonowane i łagodne, lecz po prostu „miękkie”.

W składzie naszej pościeli znajdziesz 90-100% bawełny, a wybrane modele wzbogaciliśmy o niewielką ilość naturalnej wiskozy. Materiał ten produkowany jest z celulozy i wyróżnia się miękkością oraz przewiewnością. Pragniemy, by każdy mógł cieszyć się zaletami naszej mięciutkiej pościeli, dlatego można ją nabyć w wielu rozmiarach – od 150x200 do 220x240 cm. W każdym komplecie oprócz poszewki na kołdrę znajdziesz także jedną lub dwie poszewki na poduszki w wybranych rozmiarach (od 50x60 do 80x80 cm) oraz nasz wyjątkowy worek na pościel lub bieliznę, który sprawdzi się zarówno w domu, jak i w podróży. Wisienką na torcie są drewniane guziki będące kwintesencją minimalistycznego stylu, w którym czerpanie przyjemności z drobiazgów jest naprawdę wielką sprawą. Poszewki i prześcieradła możesz również nabyć poza kompletem.

Równowaga, harmonia i zdrowy sen

Każdy z nas potrzebuje równowagi. Jest czas na pracę i czas na odpoczynek. Czas na porządkowanie przestrzeni i czas na patrzenie w sufit. Doskonal w sobie szczególnie tę ostatnią umiejętność, która wymaga wiele uwagi i cierpliwości. Celebruj codzienne rytuały bez poczucia winy i w spokoju wypij w łóżku drugą kawę, koniecznie maczając w niej włoskie ciasteczka cantuccini (które, nawiasem mówiąc, smakują nieziemsko o każdej porze dnia!).

Pamiętaj także o zasadach zdrowego snu, dzięki którym będziesz wypoczywać i przygotowywać się na codzienne wyzwania dnia. Wiemy, że niełatwo jest zostawić w łóżku mięciutką pościel i wystawić zaspaną twarz na poranny chłód. Nie zapominaj jednak, że powroty też są fajne, a Twoja pościel z pewnością poczeka, by utulić Cię wieczorem do snu :-)

Aby spać zdrowo, wcale nie trzeba wiele. Wystarczy zmienić kilka nawyków, by odczuć różnicę już po kilku nocach. Poniżej znajdziesz kilka sprawdzonych wskazówek, które sama stosuję:

1. Elektronika w sypialni? No way! Z pewnością wiesz, co to jest niebieskie światło emitowane przez smartfony, które obniża poziom melatoniny (hormonu snu) i jest postrzegane przez mózg jako światło dzienne? Co najmniej na godzinę przed snem wyłącz więc telewizor, telefon i komputer, a najlepiej zostaw te urządzenia poza sypialnią.

2. Rutyna wcale nie jest monotonna. Niektóre nawyki są zdrowe i korzystnie wpływają na nasz sen. Jednym z nich są stałe godziny snu. Jeśli masz taką możliwość, codziennie kładź się do łóżka o tej samej godzinie i wstawaj o jednakowej porze. Jedyny wyjątek? Niedzielny poranek!

3. Spacer, słońce i relaks. Pamiętaj o codziennej aktywności fizycznej i praktykuj spacery, które mogą stać się formą sportu i medytacji. Łap promienie słońca i rozkoszuj się każdą wolną chwilą. A wieczorem pamiętaj o relaksie – długiej kąpieli, kubku kakao czy aromaterapii.

4. Sypialnia sprzyjająca odpoczynkowi. Twoje królestwo relaksu powinno być wygodne, przytulne i bezpieczne. Przed snem wywietrz pokój i zmniejsz temperaturę, a jeśli za oknem znajduje się latarnia, zamontuj rolety zewnętrzne.

Pamiętaj też, by do sypialni nie zapraszać zmartwień, pracy i obowiązków. Zostaw za drzwiami powiadomienia na fejsie, wiadomości z ostatniej chwili i zlecenia na wczoraj. Zwolnij, skup się na swoich potrzebach i stwórz miejsce, w którym będzie można odciąć się od świata, zaszyć pod miękką kołdrą i najzwyczajniej w świecie pomarzyć o niebieskich migdałach.

PS Do porannej kawy mam dla Was coś wyjątkowego. Piosenkę o tym, jak house zmienić w home, wprowadzając do swoich czterech ścian miłość, spokój, czułość, harmonię i naturę. Otul się miękką pościelą i daj się porwać fantazyjnej wizji niezwykłego domu z teledysku Patricka Wolfa.

#zostanwlozku i zaproś czułość do swojej sypialni :-)

Uściski!

Kasia