Źródło: www.instagram.com
Po upalnym lecie nieubłaganie zbliża się jesień, a wraz z nią nie tylko upragnione przez niektórych ochłodzenie, ale też piękne barwy opadających liści i ostatnich kwiatów. Niektórzy kochają jesień za jej kolory, a inni za pogodę, która potrafi zaskoczyć swoją burzliwością, ale też spokojem i radosnym słońcem.
Jesień, podobnie jak zima, to taka pora roku, podczas której więcej czasu spędzamy w ulubionym fotelu lub na ulubionej kanapie z książką bądź wciągającym serialem. Można też czytać albo oglądać we własnym łóżku, ważne, aby było ciepło i wygodnie, a efekt ten uzyskamy dzięki odpowiednio dobranym dodatkom, takim jak koce, narzuty i poduszki.
Jakość i prostota wełny
W moyha cenimy sobie wysoką jakość, którą cechują się nasze produkty, dlatego z tym większym entuzjazmem cieszymy się z naszej wyjątkowej kolekcji „Po prostu wełna”. Stworzona do wnętrz w stylu loft, wełna o surowym wyglądzie, idealnie komponuje się z przestronnymi wnętrzami. Stonowana kolorystyka tej kolekcji, utrzymana w odcieniach szarości, od popielatego, przez beże, aż po głęboki antracyt, idealnie wpasowuje się w surowość cegieł, szklane przepierzenia, czy też betonowe panele.
Źródło: cocolapinedesign.com
Styl loftowy, to właśnie surowość betonu, cegły i szkła, zimne barwy i ostre krawędzie oraz duże powierzchnie często niczym niewypełnione. I tu właśnie wełniana kolekcja moyha wpasowuje się idealnie.
Źródło: flickr.com
Całość serii „Po prostu wełna” uszyta jest z wełny parzonej, której w składzie jest aż 90%, z dodatkiem 10% poliestru. Po co ten poliester, zapytacie? Czy nie może to być czysta wełna? I co to ta wełna parzona? Już spieszę z wyjaśnieniami.
Naturalne włókna wełniane, bez żadnych domieszek są dość delikatne. Niepoddane żadnej obróbce, a intensywnie użytkowane mają tendencję do mechacenia się i przecierania. Natomiast dodatek odrobiny włókien syntetycznych (najczęściej jest to poliester lub nylon), znacznie wzmacnia wytrzymałość włókien wełnianych, a tym samym dłużej możemy cieszyć się wyjątkowością naszej narzuty, która wiele zniesie. Natomiast wełna parzona, to wełna poddana obróbce termicznej, która w efekcie końcowym przypomina filc, jest jednak mniej zbita, a tym samym bardziej podatna na układanie i jest zdecydowanie przyjemniejsza w dotyku.
Uniwersalne szarości
W moyha jesteśmy dumne z naszej wełnianej kolekcji, zwłaszcza klasycznej jasnoszarej narzuty, którą znajdziecie pod tym linkiem: https://www.moyha.com/kolekcja/po-prostu-welna/narzuta-welniany-klasyk-jasno-szara. Co stanowi o jej wyjątkowości? Przede wszystkim prosty i uniwersalny design pasujący do wnętrz urządzonych niemal w każdym stylu oraz ponadczasowy skład z wełną.
Ta wyjątkowa narzuta uszyta jest z kilku równych elementów, a przeszycia i nieobrobione krawędzie tworzą piękny, prosty, strukturalny geometryczny wzór, dzięki czemu nie potrzeba już żadnych dodatkowych „ozdobników”. Jasno szary kolor pasuje do wszystkiego – betonu, szkła, wielobarwnych tapet, a zwłaszcza do naturalnego drewna. Pomimo jasnej barwy materiał nie brudzi się szybko, gdyż zwarta struktura parzonej wełny osłabia wnikanie brudu. Kiedy jednak nadejdzie ten moment i narzutę będzie trzeba wyprać, absolutnie odradzamy samodzielne pranie w pralce. Żadna wełna nie lubi wody, kocha natomiast słońce, dlatego latem warto wystawić ją na dwór, a zimą oddać do pralni chemicznej.
W sypialni i salonie
Narzuty z reguły różnią się od tradycyjnych koców wielkością i wagą. Narzuta służy przede wszystkim do ochrony pościeli i samego łóżka przed zabrudzeniem, a więc musi być znacznie od niego większa, ale spełnia też oczywiście funkcje dekoracyjne. Nasze narzuty z kolekcji „Po prostu wełna” dostępne są w trzech rozmiarach, pozwalając przykryć nawet największe łóżko.
Nie tylko w sypialni można wykorzystać wełnianą narzutę moyha. Sprawdzi się też na kanapie w salonie, w ogrodzie na trawie, świetnie izoluje od zimna, a więc dzieci bez obaw mogą się na niej bawić, gdy będzie rozłożona na podłodze.
Źródło: mydomaine.com
Do pełni szczęścia i wygody, z tej samej kolekcji wełnianej, dobrać można poduszki dekoracyjne. Szyte są z tego samego materiału co narzuty, a więc stworzenie pełnego kompletu zarówno do sypialni, jak i salonu, nie będzie stanowić problemu.
Poduszki dostępne są z wypełnieniem, a więc od razu po wypakowaniu możemy cieszyć oko klasyczną elegancją. Będą stanowić piękny ozdobnik i dopełnienie do wełnianej narzuty. Można bawić się kolorami i rozmiarami, aby stworzyć niepowtarzalną stylizację w swoim wnętrzu.
Źródło: iconscorner.com
Cieszmy się jesienią i zimą
Poduszki i narzuty z wełnianej kolekcji moyha zaprojektowane są tak, by pomimo drobnych różnic i odcieni tworzyły pełną całość. Różnią się jedynie przeszyciami, wymiarami oraz drobnymi ozdobnikami w postaci pasków z naturalnej skóry lub pomponów.
Dobierając kilka różnych poduszek do jednej narzuty można stworzyć komplet idealnie do siebie pasujący, nawet pomimo różnic w drobnych detalach. Taki komplet świetnie sprawdzi się zarówno w sypialni, jak i salonie, czy pokoju gościnnym. Dodatkowo pozwoli cieszyć się nadchodzącymi chłodnymi dniami i wieczorami w miłym, eleganckim otoczeniu.
Z pewnością zdążymy jeszcze załapać się na kilka cieplejszych popołudni spędzonych na tarasie lub w ogrodzie, owinięci wełnianą narzutą i przytuleni do ulubionej osoby. Któż nie marzy o takiej jesieni…